Translate

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Crash & Burn.


   Każdy człowiek ma prawo, żeby nie dać rady. Nikt nie jest idealny, nikt nie może być we wszystkim najlepszy. Każdy jest w czymś dobry ale nie we wszystkim. Nie ma ludzi idealnych.


   Są tacy, którzy chcą być lepsi od innych. Którzy, już w przedszkolu chcą być najlepsi. Ale czy to się uda? Czy są ludzie którzy są najlepsi we wszystkim?


    Tempo nauki w szkole nadają nauczyciele. Nie każdy jednak to wytrzyma. Nie myśl że jak pójdziesz do technikum to będziesz się mniej uczyć niż w ogólniaku. Gówno prawda, to tylko stereotyp. Trudno stwierdzić w której szkole jest więcej nauki. Między tymi dwiema szkołami różnią się głównie uczniowie. Do ogólniaka chodzą ludzie którzy myślą że umieją więcej od innych, a to nie zawsze prawda. Do ogólniaka chodzą ludzie z "ambicjami", ale kto powiedział że w technikum nie można ich mieć?





   Nauka, jest głównym powodem depresji i załamań nerwowych. Co wtedy robi taki uczeń? Sięga po najprostrze rozwiązanie:
alkohol, papierosy, narkotyki czy inne używki. Wsparcie od rodziców? Nie zawsze istnieje. Jak mam słuchać że bracia są ode mnie lepsi albo że kiedy moi rodzice byli w moim wieku było inczej, już wolę im nic nie mówić. Rodzice nic nie wiedzą. Nie wiedzą, co się dzieje w naszych życiach. Nie wiedzą, co dzieje się w szkole. Nie wiedzą nic.
     Od was zależy to, czy się dowiedzą czy nie. Nie rozumieją nas. Przez brak wsparcia od strony rodziców większość nastolatków popełnia samobójstwo. Wszyscy o tym wiemy a nikt z tym nic nie robi. Bo to przecież wina nastolatków a nie rodziców. Najlepiej wszystko zwalić na to "dziwne" według nich pokolenie. Bo rodzice nie mogą przecież stracić autorytetów, najlepiej powiedzieć że to tylko nasza wina.



Bądźcie silni i nie poddawajcie się. Nie jesteście gorsi od innych. To że niektórzy uważają się za lepszych to ich problem, to oni mają coś nie tak w mózgach.





























sobota, 5 kwietnia 2014

Bez nazwiska...


            Szłam ostatnio z koleżanką koło supermarketu, przed nim mała dziewczynka chodziła z puszką. Prosiła o pieniądze za które może kupić jedzenie. Faktycznie, była brudna i bardo chuda. Niestety nie miałam przy sobie pieniędzy żeby dać jej trochę, a chciałabym. Ta dziewczynka może i faktycznie była głodna i potrzebowała jedzenia.

           Jednak są ludzie, którzy stracili swoje człowieczeństwo, którzy nie mają już wstydu i udają biednych żeby tylko mieć na alkohol, papierosy czy inne używki.

           W wakacje chodziłam z kuzynką po mieście w godzinie szczytu. Widziałam jak kobieta, lekko ciemniejszej karnacji od nas siedziała na brzegu chodnika z dzieckiem. W pierwszej chwili, wydawało się że dziecko śpi. Jednak kiedy podeszło się bliżej, można było zauważyć że nie ma żadnego dziecka. To była lalka, zawinięta w chustę. Przed nimi stała tekturowa tabliczka z napisem "Jestesimy głodni, pomuż nam" Zastanawiam się czy błędy ortograficzne napisała specjalnie czy też nie zna tak dobrze polskiego.

   Inna sytuacja. idę chodnikiem niedaleko stadionu w godzinie szczytu. Widzę jak starsza kobieta, daje pieniądze jakiemuś żebrakowi. No ok, jest widocznie miła i ma miękkie serce. Mężczyzna jej podziękował i pobiegł do sklepu. Może ten rzeczywiście był głodny i kupi sobie jakąś bułkę, ale po kilku minutach widzę tego samego mężczyznę pijącego piwo. To może były pieniądze tej kobiety. Ludziom takim jak on nie brakuje pieniędzy, tylko rozumu. Na swoje własne życzenie, psują swoje zdrowie. C ludzie pewnie nawet nie pamiętają, jak to jest siedzieć w ciepłym domu i rozmawiać z najbliższą rodziną (jeśli w ogólne jakąś ma).


              Na zakończenie dodam, żebyście uważali na takich "cwanych żebraków", bez skrupułów i bez wstydu, którzy zrobią wszystko żeby zdobyć pieniądze na swój nałóg. Nie dajcie się oszukać i miejcie swój rozum.
                                                                    Miłej soboty.